Zakażenia spowodowane przez rotawirusy u najmłodszych pacjentów stanowią poważny problem zdrowotny w wielu krajach na świecie. Szacuje się, że prawie każde dziecko, które ukończyło piąty rok życia, przynajmniej raz przeszło infekcję spowodowaną przez te wyjątkowo zaraźliwe drobnoustroje. W jaki sposób można zarazić się rotawirusami? Jakie objawy mogą wskazywać na chorobę? Czy jedynym sposobem na uchronienie się przed zachorowaniem jest szczepienie? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań zawarliśmy w poniższym tekście. Zapraszamy do lektury!
Rotawirusy. Czym tak właściwe są?
Wirusy należące do grupy reowirusów zostały odkryte i scharakteryzowane przez australijską wirusolog Ruth Bishop w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Ich obecność stwierdzono w próbkach pobranych z błony śluzowej dwunastnicy dzieci, u których stwierdzono zapalenie żołądka i jelit. Po zbadaniu ich pod mikroskopem elektronowym okazało się, że mikroorganizmy te mogą stanowić jedną z głównych przyczyn globalnej śmiertelności niemowląt i małych dzieci. Patogeny cechują się symetrią kubiczną, nie mają otoczki lipidowej i są zbudowane z dwóch warstw. Dla człowieka najbardziej niebezpieczne są szczepy oznaczone literami A, B i C. Szacuje się, że prawie 90% infekcji jest powodowanych przez drobnoustroje z grupy A.
Przypominające swoim kształtem koło rotawirusy wywołują groźną dla maluchów chorobę objawiającą się biegunką i wymiotami, która może prowadzić do zaburzeń elektrolitowych, odwodnienia, a nawet do zgonu. By ustrzec się przed zachorowaniem, Światowa Organizacja Zdrowia zaleca szczepienie ochronne, które może być wykonywane już u niemowląt po ukończeniu szóstego tygodnia życia.
Jak można się zakazić rotawirusami?
Dowiedziono, że rotawirusy odznaczają się dużą stabilnością w środowisku zewnętrznym – na niektórych powierzchniach są w stanie przetrwać nawet dwa miesiące. Ponieważ trudno się przed nimi ustrzec, wiele dzieci choruje w pierwszych latach życia. Źródłem zakażenia zwykle jest chory człowiek, który może wydalać wraz z kałem nawet tysiąc cząsteczek tego wyjątkowo zjadliwego drobnoustroju. Okres wylęgania się choroby zwykle wynosi około dwóch-trzech dni. Na zachorowanie najbardziej podatne są dzieci ze żłobków i przedszkoli, ponieważ nie mają wystarczająco rozwiniętego systemu immunologicznego. Infekcje u osób dorosłych są rzadsze, jednak też się zdarzają. Zdaniem lekarzy najwięcej zachorowań jest odnotowywanych w okresie zimowym, począwszy od listopada, aż do końca kwietnia.
Objawy zakażenia: rozpoznaj je wcześniej!
Wirusy po przedostaniu się do organizmu, namnażają się w przewodzie pokarmowym i doprowadzają do uszkodzenia błony śluzowej jelit. U niektórych nieżyt żołądka ma ciężki przebieg, u innych z kolei łagodny. Zdarzają się również zakażenia bezobjawowe, jednak są one dość rzadkie.
Do najczęściej obserwowanych objawów mogących wskazywać na zakażenie rotawirusami należą:
Powyższe dolegliwości zazwyczaj pojawiają się po kilku dniach od kontaktu z osobą chorą. U niektórych dzieci na skutek zakażenia może również dojść do tymczasowego zaburzenia funkcji wątroby lub przejściowej nietolerancji laktozy spowodowanej stanem zapalnym w obrębie jelit. W przebiegu nieżytu żołądka niekiedy pojawiają się ponadto objawy ze strony górnych dróg oddechowych takie jak katar, kaszel i ból gardła.
Diagnostyka i leczenie zakażenia
Na podstawie wyżej opisanych objawów dość trudno odróżnić zwykłą biegunkę od choroby wywoływanej przez rotawirusy. Do celów diagnostycznych wykorzystywane są specjalne czułe testy immunochromatograficzne, które są w stanie wychwycić najmniejsze cząstki patogenu w stolcu. Badanie polega na wykryciu antygenów charakterystycznych dla tego drobnoustroju w próbce przekazanej od pacjenta. Test nie wymaga specjalnego przygotowania. Wystarczy pobrać kał biegunkowy do sterylnego pojemnika, a następnie jak najszybciej dostarczyć go do laboratorium.
Zwalczanie zakażenia rotawirusami polega przede wszystkim na stosowaniu leczenia objawowego. Nie ma bowiem lekarstwa, które pozwoliłoby na usunięcie przyczyny choroby. Pacjentom nie należy podawać środków przeciwbiegunkowych, ponieważ zarówno wymioty, jak i biegunka stanowią objawy, dzięki którym organizm pozbywa się szkodliwych mikroorganizmów. U dzieci z rozpoznaną infekcją można stosować leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe z paracetamolem lub ibuprofenem. By wspomóc regenerację układu pokarmowego, zaleca się też sięgnięcie po probiotyki. Wybór produktu ze szczepami bakterii probiotycznych warto jednak skonsultować z lekarzem lub farmaceutą.
Nawadnianie organizmu dziecka i dieta
Zalecane już niemowlętom powyżej szóstego tygodnia życia szczepienie ochronne przeciwko rotawirusom nie chroni w stu procentach przed infekcją. Podanie preparatu z atenuowanymi wirusami znacząco zmniejsza jednak ryzyko hospitalizacji oraz niebezpiecznego odwodnienia. Ponieważ choroba powoduje przede wszystkim biegunkę i wymioty, w trakcie leczenia bardzo ważne jest dbanie o prawidłowe nawadnianie organizmu dziecka. Malcowi można podawać wodę, napary z ziół lub słabo zaparzoną herbatę posłodzoną niewielką ilością cukru.
W powrocie do zdrowia pomocne jest także odpowiednie żywienie. W okresie choroby zalecana jest dieta lekkostrawna. Posiłki powinny bazować na produktach, które nie obciążą zbytnio układu pokarmowego. Dobrym wyborem będą gotowane warzywa, kleiki ryżowe, jabłka, banany, suchary. Z jadłospisu należy wyeliminować dania smażone, duszone oraz wędzone. Rekomenduje się spożywanie niewielkich porcji jedzenia w regularnych odstępach czasu, gdyż osłabiony organizm może sobie nie poradzić ze strawieniem większych ilości pokarmu.
Powikłania zakażenia rotawirusami
Jednym z najniebezpieczniejszych powikłań zakażenia rotawirusami jest odwodnienie hipertoniczne, które stanowi następstwo utraty płynów przez skórę (pot) oraz układ pokarmowy (wymioty, biegunka). Chory traci nie tylko wodę, ale także elektrolity zwłaszcza sód i potas. U pacjentów z tym rodzajem zaburzeń gospodarki wodno-elektrolitowej może dojść do zagęszczenia krwi, zmniejszenia napięcia skóry, a także do pojawienia się objawów ze strony ośrodkowego układu nerwowego takich jak drgawki, omamy, wzmożone odruchy oraz sztywność karku.
Innym powikłaniem choroby wywołanej przez rotawirusy może być kwasica hiperchloremiczna. Jest to stan spowodowany przez przewlekłe biegunki. W ich trakcie organizm traci wodorowęglan sodu, przez co może dojść do gwałtownego wzrostu kwasowości krwi. Kwasicy mogą towarzyszyć takie symptomy jak nudności, osłabienie, senność, splątanie, halucynacje oraz pogłębiony oddech. Leczenie tego powikłania polega na dożylnym podaniu wodorowęglanu sodu, ale niekiedy wdrażana jest też tlenoterapia bierna lub mechaniczna.
Szczepienia przeciw rotawirusom
Od 2021 roku bezpłatne szczepienie przeciwko rotawirusom w naszym kraju przysługuje wszystkim dzieciom urodzonym po 31 grudnia 2020 roku. Zgodnie z kalendarzem szczepień opracowanym przez Główny Inspektorat Sanitarny preparaty zawierające osłabione wirusy mogą być podawane niemowlętom, które ukończyły szósty tydzień życia. W zależności od rodzaju produktu doustna szczepionka jest aplikowana dziecku dwu lub trzykrotnie w odstępie przynajmniej czterech tygodni.
Rodzice, którzy zastanawiają się, czy szczepienia przeciwko rotawirusom są odpowiednie dla wszystkich dzieci, muszą pamiętać, że istnieją pewne przeciwwskazania, które uniemożliwiają podanie szczepionki. Nie powinno sczepić się niemowląt, u których stwierdzono między innymi przebyte wgłobienie jelita, wadę wrodzoną przewodu pokarmowego zwiększającą ryzyko wsunięcia się jednego odcinka jelita w drugi, wtórne lub pierwotne zaburzenia immunologiczne, a także ostrą chorobę infekcyjną o ciężkim przebiegu.
Zadbaj o zdrowie swojego dziecka już dziś!
Infekcje wywoływane przez rotawirusy sprawiają, że w krótkim czasie dochodzi do stanu zapalnego przewodu pokarmowego. Przebieg choroby w dużej mierze zależy od rodzaju patogenu, wieku dziecka, a także od kondycji jego systemu immunologicznego. W przypadku zaobserwowania pierwszych objawów schorzenia można sięgnąć po leki przeciwgorączkowe oraz elektrolity dostępne na lek24.pl. Najlepszym sposobem na zabezpieczenie malca przed zachorowaniem jest sczepienie ochronne. Decyzję o jego wykonaniu warto skonsultować z lekarzem pediatrą.