Może dopadać nas kilka razy w ciągu roku, najczęściej w sezonach przejściowych. Przeziębienie to jeden z najczęściej występujących rodzajów infekcji u człowieka. Przybiera ono postać gwałtownego wirusowego zapalenia górnych dróg oddechowych, atakując zarówno dzieci, jak i dorosłych. Sprawdź, jak rozpoznać przeziębienie i czy jego nieleczenie niesie za sobą jakieś niebezpieczeństwa.
Przeziębienie – jedna z najczęstszych chorób
Każdy doskonale zna charakterystyczne objawy przeziębienia. Choroba ta jest tak powszechna, że może atakować 2-4 razy do roku, a w przypadku dzieci dwukrotnie częściej. Osoby z obniżoną odpornością, opiekujące się maluchami lub pracujące w przedszkolu czy żłobku mogą częściej mieć infekcję. Jednak przyjmuje się, że z wiekiem organizm coraz bardziej uodparnia się na wirusy, a częstotliwość zachorowania maleje.
Czym właściwie jest przeziębienie? Jest to dolegliwość wywołana zakażeniem wirusowym, które atakuje górne drogi oddechowe. W efekcie rozwija się stan zapalny, który może trwać od kilku do kilkunastu dni.
Jeśli chodzi o statystyki związane z chorobą przeziębieniową, najwięcej danych pochodzi z USA. Tam rocznie choruje nawet 62 miliony Amerykanów, a są to „jedynie” przypadki zgłoszone u lekarzy. Przypuszcza się, że to właśnie przeziębienie stoi za najczęstszą przyczyną zwolnień chorobowych oraz nieobecności w szkołach na całym świecie.
W jakim okresie najłatwiej się przeziębić?
Najwięcej zachorowań na zapalenie wirusowe górnych dróg oddechowych przypada na sezon jesienno-zimowy oraz wczesnowiosenny. Co ciekawe, mimo tak dużej powszechności choroby, naukowcy do dziś nie są pewni co do przyczyn takiej „sezonowości”. Jedna z hipotez głosi, że to w tym okresie większość z nas przebywa w zamkniętych pomieszczeniach i korzysta z ogrzewania, które wysusza błony śluzowe nosa i gardła, a w efekcie wirusy łatwiej atakują nasz organizm. Z drugiej strony, zachorować można również latem – tu za przyczynę podaje się gwałtowne różnice temperatur (np. picie zimnych napojów, jedzenie lodów), które mogą osłabiać naturalne funkcje obronne.
Według kolejnej hipotezy przyczyną jest większa aktywność wirusów w chłodnych warunkach. Jeszcze inni wiążą sezonowość zachorowań z rokiem szkolnym – jesienią dzieci wracają do szkół i przedszkoli, gdzie roznoszą między sobą wirusy, a następnie zakażają dorosłych.
Chociaż nie ma żadnego naukowego potwierdzenia tych domysłów, można przypuszczać, że w każdej z hipotez tkwi ziarno prawdy.
Przyczyny przeziębienia
Bezpośrednią przyczyną zachorowania na przeziębienie jest zakażenie wirusami. Ze względu na ich różnorodność gatunkową oraz skłonność do mutacji, organizm człowieka nie jest w stanie całkowicie się na nie uodpornić. W konsekwencji choroba nawraca, nawet wielokrotnie w ciągu roku.
Spośród grupy ok. 200 wirusów wyróżnia się następujące rodzaje, które odpowiadają za chorobę przeziębieniową:
-
rynowirusy;
-
koronawirusy;
-
adenowirusy;
-
enterowirusy;
-
inne wirusy.
Najczęstszym źródłem zachorowań są rynowirusy oraz koronawirusy, które wywołują kolejno 30-50% oraz 10-15% przypadków przeziębienia. Samo zakażenie odbywa się drogą kropelkową (kaszel, kichanie) lub poprzez kontakt z zakażonym przedmiotem (po dotknięciu go i przeniesieniu drobnoustrojów do oczu lub ust).
Na czym polega mechanizm przeziębienia? Wirus dostaje się do błony śluzowej nosa lub gardła i wykorzystując tam naturalnie bytujące białka ochronne, niejako zmusza je do produkcji białek z wirusami, które prowadzą do zakażenia kolejnych komórek. Tu do działania wkraczają obronne siły organizmu w postaci leukocytów (białych krwinek), które rozpoznają obce komórki i zabijają je. Proces ten przebiega sprawniej, jeśli wirus jest już „znany” – jeśli jest nowy, organizm może potrzebować więcej czasu na jego neutralizację.
Jak objawia się przeziębienie?
Nadaktywność białych krwinek wywołuje szereg reakcji organizmu, od obrzęku błony śluzowej po wydzielanie takich substancji, jak histamina i prostaglandyna. Objawy przeziębienia są więc nie tyle efektem działania wirusa (a przynajmniej nie bezpośrednio), co pracy układu odpornościowego organizmu.
Objawy zachorowania są uzależnione od etapu zakażenia. W pierwszych dniach (1-2 dni od przedostania się wirusa) mówi się o fazie inkubacji. To wtedy organizm daje pierwsze sygnały o chorobie. Pojawia się charakterystyczne drapanie w gardle czy swędzenie w nosie, które jest wynikiem podrażnienia błony śluzowej przez obce drobnoustroje.
Kolejne dni związane są z nasileniem objawów. U pacjentów może wystąpić:
-
złe samopoczucie;
-
ból gardła;
-
kichanie;
-
katar;
-
kaszel.
W przeciwieństwie do grypy przeziębieniu niemal zawsze towarzyszy katar, natomiast rzadziej występuje kaszel (początkowo może być nieproduktywny, tzw. suchy, i po kilku dniach przekształca się w kaszel mokry). Również gorączka oraz bóle mięśni częściej pojawiają się w przypadku grypy. Przeziębienie może być również mylone z łagodnie przebiegającym Covid-19. W razie pojawienia się nietypowych objawów najlepiej skonsultować się z lekarzem.
Z reguły przeziębienie trwa ok. 7 dni. Po tym czasie objawy stopniowo ustępują, jednak czasem mogą utrzymywać się przez kolejny tydzień lub dwa.
Nieleczone przeziębienie
Ponieważ nie istnieją skuteczne leki na zakażenie wirusami, leczenie przeziębienia odbywa się objawowo. Powszechnie stosuje się również domowe sposoby, które mają na celu wzmocnienie organizmu lub efektywniejsze pozbycie się wydzieliny (np. pobudzanie kaszlu) czy zmniejszenie obrzęku błony śluzowej. Do zalecanych i bezpiecznych metod uzupełniających leczenie należą: odpoczynek oraz zwiększenie podaży płynów w organizmie.
Czy nieleczone przeziębienie może być groźne dla zdrowia? Niestety ze względu na dużą ilość czynników nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi. Wiele zależy bowiem od indywidualnych predyspozycji organizmu, rodzaju wirusa czy innych chorób towarzyszących. Przeziębienie jest na tyle powszechnym rodzajem zakażenia, że nawet organizm o obniżonej odporności powinien sobie z nim poradzić.
Niekiedy podczas trwającej choroby może dojść do zakażenia bakteryjnego. Sygnałem są tu, chociażby nasilające się objawy czy ropna wydzielina z nosa. Wówczas lekarz może zalecić rozpoczęcie kuracji antybiotykowej.
Ryzyko niebezpiecznych powikłań jest większe w przypadku grypy. Tu choroba może rozwinąć się do zapalenia płuc, zapalenia oskrzeli, zapalenia zatok, zapalenia opon mózgowych, niedomagania układu nerwowego czy krążeniowego. Również Covid-19 może spowodować różnego rodzaju powikłania, wśród najczęstszych wymienia się problemy z koncentracją i pamięcią czy ogólne osłabienie.
Profilaktyka w sezonie na przeziębienie
Na podstawie wielu niepotwierdzonych hipotez jako społeczeństwo wypracowaliśmy szereg sposobów, które potencjalnie ma zapobiec zachorowaniu. Czy jednak noszenie ciepłej odzieży to rzeczywiście skuteczna profilaktyka przeciwko przeziębieniu? Przede wszystkim warto zaznaczyć, że odpowiedzialne za zakażenia są wirusy, a więc nawet podwójna para skarpetek nie stanowi wystarczającej bariery przed drobnoustrojami. Prawdą może być jednak fakt, że wychłodzony organizm będzie bardziej podatny na zachorowanie.
W okresie zwiększonej zachorowalności na przeziębienia warto zadbać również o:
-
dbanie o higienę rąk;
-
wysypianie się (co najmniej 7-8 godzin zdrowego snu);
-
regularną aktywność fizyczną, zwłaszcza na świeżym powietrzu;
-
unikanie zatłoczonych miejsc, a w razie konieczności, noszenie maseczek;
-
unikanie bezpośredniego kontaktu z chorymi;
-
częste mycie zabawek i powierzchni, które dotykają dzieci;
-
wietrzenie pomieszczeń i częsta zmiana bielizny pościelowej.
Przeziębienie u dzieci: co warto wiedzieć
U dzieci przeziębienie występuje znacznie częściej niż u dorosłych. Jednocześnie łatwiej jest pomylić objawy z grypą czy Covid-19, ponieważ w obu przypadkach zakażeniu mogą towarzyszyć: gorączka, duża płaczliwość, wymioty, czy bóle. Jednak przeziębienie z reguły przebiega w dość łagodny sposób. Ze względu na większą „dokuczliwość” objawów czy problemy z samodzielnym wydmuchaniem nosa, mali pacjenci mogą wymagać specjalnej opieki ze strony rodzica. Szczególnie ważne jest tu więc wspomaganie kaszlu czy regularne usuwanie wydzieliny za pomocą gruszek, czy stosowanie odpowiednich preparatów nawilżających.