Każdy człowiek rodzi się z kompetencją językową- naturalną zdolnością i potrzebą komunikowania się z innymi, zaś możliwości realizacyjne- sprawności nabywa w okresie rozwoju. Język służy do komunikowania potrzeb i jest to jego ważna funkcja użytkowa, ale jest to również podstawowe i najważniejsze narzędzie do badania i interpretowania rzeczywistości- jest to narzędzie do badania rzeczywistości, podstawowe ludzkie prawo a zarazem siła. Co jeżeli z jakichś przyczyn człowiek nie jest w stanie nabyć systemu językowego podczas normatywnego rozwoju np. z powodu patologii narządu słuchu lub z powodu specyficznych uszkodzeń mózgu? Pamiętajmy jednak, że język mówiony to nie jest jedyny kanał komunikacji ze światem, komunikacje werbalną wspomaga komunikacja niewerbalna- gesty, słowa, mimika twarzy- bez tych składników komunikat językowy mógłby być często niezrozumiały. W sytuacji kiedy człowiek nie jest zdolny do posługiwania się językiem może nauczyć się wybranego języka alternatywnego - czyli swego rodzaju języka zastępczego, aby było możliwe niejęzykowe porozumiewanie się powstała komunikacja alternatywna i wspomagająca ACC. Jest to metoda rehabilitacji, służy osobom które są w stanie brać udział w akcje komunikacji, mają potrzebę porozumiewania się i nawiązywania kontaktu, ale z jakiegoś powodu nie mogą nabyć języka.
Kim są użytkownicy komunikacji ACC?
Użytkownicy ACC to osoby całkowicie pozbawione zdolności mówienia, ich mowa nie spełnia wszystkich funkcji komunikacyjnych korzystają z alternatywnych środków komunikacji, aby móc porozumiewać się w sposób satysfakcjonujący, zgodnie ze swoimi potrzebami i możliwościami poznawczymi.
Użytkownicy ACC dzielą się na trzy grupy - osoby z zaburzeniami ekspresji językowej, osoby te rozumieją mowę innych, ale same nie mogą mówić, celem rehabilitacji jest zapewnienie stałej ekspresji językowej.
Następną grupą są osoby, które wymagają języka alternatywnego, mają poważne problemy ze zrozumieniem mowy, tutaj stosuję się komunikację ACC po to by nauczyć takie osoby rozumienia mowy oraz zapewnić im stały sposób ekspresji bez potrzeby używania języka mówionego.
Trzecia grupa to osoby wymagające wsparcia językowego, bo ich mowa jest bardzo mało wyrazista. ACC wspiera ich rozwój komunikacji, ulepsza ekspresje językową.
Wybór sposoby komunikacji zależy od możliwości fizycznych, intelektualnych emocjonalnych, środowiskowych i motywacyjnych osoby z trudnościami. Wyróżniamy różne metody komunikacji zastępczej np. MAKATON (system gestów i symboli graficznych), język migowy, alfabet palcowy, znaki graficzne i wiele wiele innych.
W tym artykule skupiam się na języku migowym. Jest to system opracowany dla osób całkowicie niesłyszących (głucho-niemych) lub niedosłyszących - służy to porozumiewania się bez narządu słuchu. Jest to język wizualno - przestrzenny nabyty drogą naturalnej akwizycji przez dzieci niesłyszące (głuche) często od rodziców, którzy też nie słyszą. Język migowy posiada swoją wersję pisaną. Na świecie jest blisko 300 rodzajów języka migowego i ciągle powstają nowe, taki system językowy nie pokrywa się z granicami państw. Już w starożytności dostrzeżono potrzebę dostosowania systemu edukacji do potrzeb dzieci głuchych lub niedosłyszących. Szkoły dla dzieci z takimi trudnościami zaczęły powstawać dopiero w XVIII i XIX wieku. Polski język migowy zaczął kształtować się w XIX wieku, kiedy to utworzono pierwszą szkołę dla głuchoniemych w Warszawie.
Konstrukcje języka migowego
Każdy język migowy opiera się na swojej własnej strukturze - słownictwie oraz systemie gramatycznym składa się ze znaków ideograficznych- migi, które często są odpowiednikami krótkich zwrotów w języku mówionym. Taki język składa się z około od 5 do 15 tysięcy znaków, uzupełnieniem są znaki daktylograficzne, alfabet palcowy, znaki przyporządkowane interpunkcji, liczebnikom głównym i porządkowym, ułamkom. Język migowy nie różni się zasadniczo od języka fonicznego, ale następuje tu fuzja fonemów i morfemów. Gramatyka tego języka nie zawiera akcentu, odmiany przez przypadki i osoby, opiera się głownie na kolejności wyrazów w zdaniu. Jego cechą jest przestrzenna organizacja wypowiedzi, na tworzenie znaków składają się ruchy manualne, tułowia, kończyn górnych. W języku migowym obowiązuje zasada synchroniczności przekazu - istnieje możliwość zamigania więcej niż jednego znaku jednocześnie, obiema rękami, tułowiem - dlatego niemożliwe jest tłumaczenie tego języka słowo po słowie. Jednocześnie są też pewnie kwestie umowne takie jak miganie nazwisk, czy nazw miast - często są migane litera po literze.
Język migowy jest językiem naturalnym, tak jak języki foniczne. Dlatego, że na przykład dziecko niesłyszące będzie komunikować się z rodzicami za pomocą tego właśnie systemu zastępczego, tak samo będzie z dzieckiem słyszącym, które ma niesłyszących rodziców, wykształci ono ten system aby porozumiewać się z rodzicami. System ten na tyle złożony, że pozwala porozumiewać się ludziom na różne tematy te abstrakcyjne jak i konkretne.
Jest wiele systemów, czy rodzajów pomocy służącej komunikacji zastępczej, wszyscy pracujący z ludźmi, a zwłaszcza logopedzi i pedagodzy - czuwający nad rozwojem powinniśmy się starać dopasować system komunikacji do osoby, która nie może wykształcić języka w sposób normatywny, bo czy jest coś ważniejszego na świecie niż istnienie w nim jako człowiek, jako konkretna i niepowtarzalna osoba? Aby móc istnieć w społeczeństwie potrzebne jest nam narzędzie do komunikacji i odbioru - czyli właśnie język. Nie jest ważne, czy będzie to język pokazywany, mówiony czy obrazkowy.
Bibliografia:
1. Świdziński M., Galkowski T., red. (2003) Studia nad kompetencją językową i komunikacją niesłyszących.
2. „Alternatywne i wspomagające metody komunikacji” pod. red. Jacka J. Błeszyńskiego, Impuls, Kraków 2008 r.
3. „Wprowadzenie do wspomagających i alternatywnych sposobów porozumiewania się” Stephen von Tetzchner i Harold Martinsen, Stowarzyszenie „Mówić bez słów”; Warszawa 2002 r.
4. https://pedagogika-specjalna.edu.pl/logopedia/dobor-metod-dla-uzytkownika-aac/
Karolina Boguta, neurologopeda
Jestem Karolina i…. uwielbiam mózg! Kocham ludzi i uwielbiam z nimi pracować. Z zawodu (i z pasji ;)) jestem neurologopedą. Studiowałam na lubelskim UMCS-ie oraz Uniwersytecie Gdańskim/ Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. W tym roku zaczynam również studia psychologiczne. Uwielbiam rozmawiać i bardzo interesują mnie mechanizmy neurologiczne programujące język oraz ich zaburzenia. Na co dzień prowadzę swoją firmę. Zajmuje się terapią zaburzeń mowy u dzieci i dorosłych. Obecnie pracuje na oddziale poudarowym oraz z dziećmi niepełnosprawnymi. Tematy, które interesują mnie szczególnie to zaburzenia połykania oraz uszkodzenia mózgu
Po pracy zgłębiam tajniki neurodietetyki. Uwielbiam gotować - szczególnie interesuje mnie kuchnia roślinna.
Szczególnie interesuje mnie również porozumienie bez przemocy oraz techniki regulacji emocji i stresu- selfreg i mindfullnes.